poniedziałek, 2 kwietnia 2012

- Jak to? - No bo ja cię kocham, a przeciwieństwa się przyciągają.

Dzień taki sobie. Nienawidzę muzyki, cokolwiek to jest. Dostałam 4 za cymbałki, chociaż chciałam wziąć szansę. Pozdrawiam panią Zygmunt. Już więcej nie przyjdę na "zajęcia artystyczne". Lol. Jak to brzmi? No i pozdrawiam również dzisiejszą chemię. Mieszaniny jednorodne, niejednorodne. What the fuck? Po co mi to w ogóle w życiu jest potrzebne. Nie zostanę żadnym chemikiem, alchemikiem, whatever. No i jeszcze muszę się pochwalić piąteczką z fizyki. <3 Od dzisiaj kocham fizykę, bo tak. Może nie będę miała 5 na koniec roku, ale to moja pierwsza taka fajna ocena w tym semestrze. Jutro moja siostrzyczka piszę pierwszy ważny test - sprawdzian szóstoklasisty. Oczywiście powodzenia jej życia. Wnerwia mnie, ale ją kocham. Zaraz wstawię zdjęcia: "Jak szóstoklasista spędza dzień przed testem?". No i ogólnie nudy z dzisiejszego dnia. Zrobiłam sobie test gimnazjalny z wcześniejszych lat. Miałam 43 punkty, czy 86%. Wiem, że moje testy nie będą tak łatwe jak te, ale chciałam sprawdzić swoją wiedzę. Jutro porobię coś z matmy i przyrody. Sama nawet już się boję zajrzeć do arkuszy, ale myślę, że będzie równie dobrze. A no i jutro nie idę też do szkoły. Mama mi pozwoliła. Mam wolny dzień, mogę robić co chce. W sumie środę też mam wolną, także witaj wolności <3. 


Owca, owca, owca. Pierdolowca.



Youtube + Facebook. ZAWSZE SPOKO. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz