Cześć. Nie wiem po, co mi ten cały blog. Nie ogarniam. Dzisiaj mieliśmy testy próbne. W środę kolejna część. Z geografii mam najprawdopodobniej maksymalną liczbę punktów, a reszta to szkoda gadać. Wszystko zerznęłam od Sanockiej. Jutro czeka mnie sprawdzian z niemieckiego i kartkówka z angielskiego. Nic nie umiem. Zapowiada się ciekawy wieczór. Teraz oglądam jakiś niemiecki program. Nie rozumiem żadnego słowa. A nie, jakaś typiara powiedziała "sehr schlecht"! Nie no, kurde już mogę pracować w niemieckiej ambasadzie, czy jakoś tak. Jak w ogóle można mówić w tym języku? To jest jakaś choroba gardła. No i jeszcze miłe rozmowy z pięcioma osobami na gg. Ja chcę już Chorwację. <3 A jutro twierdza z Sanocką. Będzie pizza, będą czerwone trampki, a z rurkami to jeszcze zobaczymy.
Przesyłam moje artystyczne zdjęcie telefonu i słit focie robioną w lusterku. Niebawem może dodam jakąś sesję. Póki co, mam jeszcze kilka zdjęć.
Jeśli masz ochotę możesz mnie obserwować. Nie trzeba o to pytać :)
OdpowiedzUsuńfajny aparat
OdpowiedzUsuńJuż obserwuję ;P
OdpowiedzUsuńPowodzenia na testach i sprawdzianie z niemca :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia ^^
Zapraszam.
też nie lubię niemieckiego. To powodzenia w szkole Ci życzę :D Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńtu tez fajnie się zaczyna:)
OdpowiedzUsuńno pewnie, ja już obserwuję :*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń. a witam, witam. tak, tyle że ja u Ciebie ich nie widzę.. ; o
OdpowiedzUsuń